Fatalna passa trwa dalej

Fatalna passa trwa dalej

Nasz rezerwy pojechały w sobotę do Tarnowa Opolskiego na mecz z tamtejszym  Piomarem. Ze względu że w tym samym czasie mecz rozgrywała pierwsza drużyna to nasza ławka rezerwowa była uboga .Mecz rozpoczęliśmy dobrze i w pierwszej połowie mieliśmy aż cztery sytuację 100 procentowe , ale  wszystkie zmarnowaliśmy za sprawą Kamila Stachury ,Łukasza Tracza i Łukasza Samborskiego.Gospodarze w pierwszej połowie praktycznie nam nie zagrozili. Na drugą połowę nasi zawodnicy wyszli bojowo nastawieni i od razu ruszyli do ataku . Około 60 minuty zdobywamy po ładnej akcji piękną bramkę i wtedy dali znać o  sobie  sędziowie , którzy nie uznali prawidłowo zdobytej bramki . Od tego momentu nasi zawodnicy się załamali i wdawali się tylko w kłótnie z sędziami. Gospodarze to wykorzystali i zdobyli swoje bramki w 68 , 72 i doliczonym czasie gry . Porażka stała się faktem tylko szkoda że stało się to w takich okolicznościach . Ale trudno , głowa do góry i.gramy dalej .

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości