Porażka w Cisku

W niedzielne popołudnie nasze rezerwy pojechały na derbowy mecz do Ciska . Mimo rozegrania jednego z lepszych meczów w tej rundzie nasza drużyna doznała kolejnej porażki. Ta porażka to na własne życzenie bo jak się marnuje tyle sytuacji nawet stu procentowych oraz nie strzela się rzutu karnego , jak tu myśleć o punktach. Mecz bardzo wyrównany , już w 2 minucie Kamil Stachura wychodzi sam na sam z Piotrkiem Bilem ale strzela obok bramki. W 4 minucie pierwsza akcja Ciska i juz przegrywamy 1-0 , za chwile szybka akcja naszej drużyny , faulowany w polu karnym Tomek Gorzkowski i mamy rzut karny.Strzał Bartka Adamusa broni jednak bramkarz gospodarzy ale w następnych minutach mamy kolejne dwie sytuacje stuprocentowe , ale na drodze piłki staje słupek albo strzał minimalnie niecelny . Za chwilę to gospodarze mają dwie sytuacje i jedną wykorzystują , przegrywamy 2-0 .Pod koniec pierwszej połowy stuprocentową sytuację dla naszej drużyny marnuje Artur Blaucik .Od początku drugiej połowy przystępujemy do ataku i szybko po strzałach Damiana Wientzka i Kamila Stachury doprowadzamy do remisu. Nasza drużyna atakuje nadal ale nadziewa się na kontrę drużyny gospodarzy i biegnąc z połowy boiska sam na sam z naszym bramkarzem zawodnik gospodarzy strzela trzecia bramkę. Nie poddajemy się i walczymy dalej stworzyliśmy sobie przynajmniej dwie stuprocentowe sytuacje , z trzech metrów nasi zawodnicy nie strzelają bramki i w 83 minucie kolejna kontra gospodarzy  , niepotrzebny faul naszego bramkarza w rogu  szesnastki , rzut karny i przegrywamy 4-2 . Praktycznie po meczu , już nie podjęliśmy walki a gospodarze zdobywają jeszcze kolejna bramkę i przegrywamy 5-2. Gdyby nasza drużyna wykorzystała przynajmniej część swoich sytuacji to na pewno wróciłaby z Ciska z punktami.